Pierwszy raz z rozdaniem nagród Manga Taisho miałam do czynienia rok temu, kiedy księgarze docenili tytuły takie, jak Sangatsu no Lion, Otoyomegatari czy I am a Hero. Nagrody zachęciły mnie do zapoznania się z dwoma pierwszymi tytułami - bo trzeci poznałam dzięki komuś innemu - i nie żałuję, a wręcz jestem wdzięczna.
Pomyślałam, że uraczę dziś przypadkowych przechodniów zestawieniem tegorocznych pozycji nominowanych, choć wyniki ogłoszono dawno, bo 16 stycznia.
Miejsce 1
Tytuł: Gin no Saji
Autor: Hiromu Arakawa
Wzorowy uczeń, Yugo Hachiken, z sobie tylko znanych powodów, zapisuje się do liceum rolniczego z dala od domu. Tam przyjdzie mu poznać przyjaźń, ciężką pracę i... tajniki zawodu rolnika!
Według mnie: zasłużone pierwsze miejsce. Gin no Saji ma wszystko, co powinna mieć dobra manga młodzieżowa - jest oryginalna, lekka i zabawna, a ponadto czasami oferuje coś więcej w postaci dylematów moralnych - być może nie tych z prawdziwego zdarzenia, ale i czytelnikowi i bohaterowi nie raz przyjdzie zastanowić się choćby nad losem zwierząt hodowlanych. Manga bawi i uczy, z naciskiem na to pierwsze, lecz niczego to jej nie ujmuje. Szkoda tylko, że nie mam czasu nadrobić nowszych rozdziałów...
Miejsce 2
Tytuł: Giga Tokyo Toy Box
Autor: Ume
StudioG3 przypadkowo zatrudnia Momo Momodę, totalnego nowicjusza w świecie grafików komputerowych.
Kontynuuajca wydawanego w Polsce przez Studio JG "Tokyo Toy Box", o którym słyszałam całkiem sporo dobrych opinii, acz sama nie kupuję z powodu braku zainteresowania grami. "Giga Tokyo Toy Box" jest podobno bardzo dobrą kontunnuacją, ale nie wiem czy kiedykolwiek to sprawdzę.
Miejsce 3
Tytuł: Nobunaga Concerto
Autor: Ayumi Ishii
Z powodu przeskoku w czasie i innych niewyjaśnionych okoliczności, zwykły licealista, Saburo, trafia do ciała Ody Nobunagi podczas okresu Walczących Królestw. Bohater nie może naruszyć historii i doprowadzić do zjednoczenia Japonii.
Chciałaby przeczytać tę mangę. Okładka mi się bardzo podoba, poza tym konflikt wewnętrzny bohatera, pomiędzy własnym życiem i przeznaczeniem, a tym, co podyktowała historia brzmi dla mnie smacznie.
Miejsce 4
Tytuł: Shōwa Genroku Rakugo Shinjū
Autor: Haruko Kumota
Historia opowiada o zwolnionym z więzienia, który - zainspirowany jednym z przedstawień podczas pobytu tam - postanowił zostać profesjonalnym narratorem. Jednakże ten, który jest dla niego wzorem nie przyjmuje praktykantów...
Ależ byłam zdziwiona, gdy ujrzałam to nazwisko! Kumota Haruko nagrodzona, w dodatku nie za jedną ze swoich prac BL? Jestem pod wrażeniem. Już od dłuższego czasu czekam, aż ktoś przetłumaczy którąś z jej historii, więc i po tą z chęcią bym sięgnęła. Styl pani Kumoty wprost uwielbiam.
Miejsce 4
Tytuł: 25-ji no Bakansu
Autor: Haruko Ichikawa
Zbiór krótkich historii, tytułowa ("1 a.m. Vacation") opowiada o dziewczynie, która wzięła wolne od badań nad morskimi głębinami i odwiedza swego brata. Co się stanie kiedy o pierwszej rano wyruszą razem na plażę?
Spotykam się z nazwiskiem tego autora już po raz drugi - rok temu wpadła mi w oko jego inna manga - wyróżniony w 2010 roku przez Manga Taisho, tokim pt. "Mushi no Uta". Haruko Ichikawa ma bardzo ciekawy styl, dla którego jestem skłonna kupić wersję japońską, by wreszcie nie głowić się aż tak (bo przecież japońskiego nie znam) co też zawierają jego prace. Niestety ani ta, ani żadna inna, z prac pana Ichikawy nie została przetłumaczona - a szkoda, bo intuicja, wyróżnienia i magazyn (Afternoon), w którym autor publikuje swoje dzieła, podpowiada mi, że jego twórczość jest jak najbardziej ciekawa i godna uwagi.
Miejsce 5
Tytuł: Drifters
Autor: Kouta Hirano
W fantastycznej opowiści Kouty Hirano, postacie historyczne takie, jak Shimazu Toyohisa czy Oda Nobunaga, w alternatywnym świecie walczą z przeciwnikami znanymi jako Ends.
Ostatnio "Drifters" gościło na dziesiątym miejscu listy wyróżnionych mang przez Manga Taisho w 2010 roku. Kilka tomów więcej, a tytuł podskoczył aż o pięć miejsc - pewnie nie dziwi to fanów twórczości autora, który niegdyś podbił ich serca "Hellsingiem". Cóż, wygląda na to, że pan Hirano doskonale wie, czego oczekują fani. Kiedyś przeczytam.
Miejsce 6
Tytuł: Gurazeni
Autorzy: Yūji Moritaka, Keiji Adachi
Natsunosuke Honda jest miotaczem Spiders - profesjonalnej drużyny baseball'owej - ale tytuł "Gurazeni" nawiązuje do... niebagatelnej sumy pieniędzy, które główny bohater zarabia.
Nie znam, tematyka kompletnie mnie nie interesuje, więc lekturę odpuściłabym sobie, nawet gdybym miała możliwość poznania.
Miejsce 7
Tytuł: I am a Hero
Autor: Kengo Hanazawa
Hideo - którego imię można jako "eiyuu" czyli "bohatera" właśnie - ma 35 lat i pracuje jako asystent mangaki. Jego codzienne i nudne życie zostaje wywrócone do górny nogami, kiedy - czy to za sprawą własnych fantazji czy też dziwnej plagi - wszyscy wokół zamieniają się w zombie.
Trochę szkoda, że w tym roku ten tytuł nie wygrał, a nawet można zauważyć spadek, bowiem w zeszłorocznym Manga Taisho "I am a Hero" zajęło trzecie miejsce. Naprawdę świetna manga, w której nie wiadomo czy autor raczy nas wyobraźnią głównego bohatera czy prawdziwymi wydarzeniami z jego życia. I sam bohater też chyba tego nie wie. Sama z braku czasu stoję na drugim tomie, ale polecam.
Miejsce 8
Tytuł: Getenrou
Autor: Masakazu Ishiguro
Chłopak rozglądający się za erotykami, kosmiczny detektyw, robot oraz inne postacie - wszyscy są ze sobą powiązani przez osiedle, które zamieszkują i morderstwo, które ma tam miejsce.
Wygląda ciekawie.
Miejsce 9
Tytuł: Takasugi-san-chi no O-Bentou
Autor: Nozomi Yanahara
Takasugi Harumi ma 31 lat i, pomimo wyższego wykształcenia, nie może znaleźć pracy. Pewnego dnia umiera jego ciotka, a Harumi postanawia zaopiekować się jej 12-letnią córką, która - prócz niego - nie ma żadnych krewnych. Dziewczyna jest bardzo zamknięta w sobie, ale, jakimś cudem, bento, które sama codziennie przygotowuje, zbliża ich do siebie.
Z początku okładka mi się nie spodobała, co innego opis. Wygląda to na miłą, ciepłą historię, podobną zresztą do lubianego przeze mnie (no, przynajmniej do połowy) "Usagi Drop". Strona graficzna dalej mnie odstrasza, ale poczytałabym, gdyby tylko była wersja angielska.
Miejsce 10
Tytuł: Hibi Rock
Autor: Katsumasa Enokiya
Czy można przeżyć szkołę, znęcanie i brak dziewczyny, tak długo, jak ma się rock? Główny bohater sądzi, że tak.
W sumie to nie mam nic szczególnego do powiedzenia ಠ_ಠ
Miejsce 11
Tytuł: Aku no Hana
Autor: Shūzō Oshimi
Takao Kasuga pod wpływem impulsu kradnie szkolny dres dziewczyny, w której się podkochuje - wszystko obyło by się bez problemów, gdyby nie pewna panna, która była tego świadkiem i postanawia go szantażować.
Licencję do tytułu wykupiło amerykańskie wydawnictwo Vertical, zajmujące się komiksami niszowymi. Manga ma zostać wydana po angielsku w maju tego roku i tyle o niej wiem. Okładka mnie zaintrygowała, a choć pozostałe niekoniecznie prezentują się równie ładnie i tajemniczo, to i tak chciałabym tę mangę przeczytać. Wygląda na coś mrocznego, a Vertical raczej nie zawiedzie, więc czemu nie? Kupię.
Edit (jakieś pół roku później): Jednak nie kupię, bo poczytałam skany oraz recenzje i stwierdziłam, że sobie podaruję.
Miejsce 12
Tytuł: Shigatsu wa Kimi no Uso
Autor: Naoshi Arakawa
Kousei Arima był swoistym objawieniem, jako młody pianista, aż do czasu, gdy zmarła jego matka, a on sam z tego powodu stał się niezdolny do dalszej gry. Historia opowiada o tym, jak życie chłopaka nabiera jaśniejszych barw, kiedy poznaje Kawori Miyazono - skrzypaczkę.
Wygląda pastelowo i słodko, ale mimo wszystko bardzo ładnie. Może być warte przeczytania, hmm.
Miejsce 13
Tytuł: Hōzuki no Reitetsu
Autor: Natsumi Eguchi
Komedia z życia... najlepszego doradcy króla piekieł!
Sama okładka prezentuje się całkiem fajnie, z wyjątkiem różowej obwódki. Nie wiem czego dokładnie mam się po tej mandze spodziewać, prócz tego, że humor w niej rzeczywiście może być śmieszny i fajny o tyle, że oscyluje wokół wydarzeń w piekle.
Miejsce 14
Tytuł: Tonari no Seki-kun
Autor: Takuma Morishige
Toshinari Seki całymi dniami podczas lekcji gra w gry. Dziewczyna w ławce obok nie ma wyboru i może się temu tylko przyglądać.
Wygląda na komedię szkolną, być może szkolny romans. Podobno jest warte zainteresowania się, a nuż będzie zabawne.
I to wszystko. Wiele tytułów mnie zainteresowało, ale z jakiegoś powodu mam wrażenie, że poprzednia edycja z nominowanymi tytułami takimi, jak Otoyomegatari, Sangatsu no Lion, Don't Cry Girl, Un chocolatier de l'amour perdu, Omo ni Naitemasu czy Shingeki no Kyojin była o wiele ciekawsza. Zobaczymy, co będzie za rok.
[...] tej mandze pisałam już przy okazji Manga Taisho 2012, tutaj, i zdania od tamtej pory nie zmieniłam – właściwie jest tylko coraz lepiej, bo w życiu [...]
OdpowiedzUsuń[...] zeszłorocznych nominowanych pisałam tutaj. Kategorie: mango. Tagi: mango, taisho awards. Autor: Tallulah. Dodaj zakładkę do [...]
OdpowiedzUsuń